Sprawdź nas:

15 December 2022

Jak wygląda proces tworzenia reklamy wideo?

Proces tworzenia wideo to nie tylko moment w którym wciskamy przycisk nagrywania, ale to cały proces  produkcyjny którego efektem finalnym ma być wideo zgodne z koncepcją naszą i naszego klienta . W dużym stopniu uzależnione jest to oczywiście od wymagań  i oczekiwań wzgledem produkcji zawartym w briefie.

To zaczynamy od początku. Pierwszym i najważnieszym zadaniem jest ustalenie wymagań, co do produkcji.  Ustalamy czas trwania filmu, miejsce i oczywiście temat naszego zadania filmowego. Jeśli potrzebni są aktorzy to wtedy omawiamy jakiego profilu aktorów potrzebujemy. Tak sam jest z narratorem. Jesli głos lektora ma być narratorem w naszej produkcji, to ustalamy jakiego profilu głosu potrzebujemy. W tym etapie ustalamy także wymagania techniczne dla filmu czyli rozdzielczość, klatkarz, format filmu, kodek oraz bitrate.  I to na tym etapie stawiamy kropkę.

Po etapie ustaleń przechodzimy do stworzenia scenariusza.

Na podstawie ustaleń tworzymy scenariusz naszej produkcji. Scenariusz filmu z rozpisanym czasem ujęć, pomoże nam w uporządkowanej pracy na planie. Jeśli do tego potrzebny jest storyboard, czyli plan ujęć w formie rysunków, również możemy taki przygotować. Nic tak nie denerwuje, jak chaos w trakcie pracy na planie. Zawsze staramy się wykonać wizje lokalną w miejscu wykonywania filmu. To pomaga w rozmieszczeniu światła, ustawieniu ujeć oaz uszczegółowienia scenariusza. Wtedy też dokonujemy dokumentacji zdjeciowej miejsca . I tak mamy całą faze preprodukcji filmowej zamkniętą.

Plan zdjęciowy w pigułce.

Ten etap lubimy najbardziej.  Dzień zaczynamy od wspólnego omówienie szczegółow pracy i ewentualnych sugestii ze strony klienta. Po ustaleniu szczegółów produkcji, zaczynamy zabierać sie za prace na planie. Światło, blendy, statywy, kamery, gimbale, drony - jest tego czasem naprawę dużo. Zazwyczaj pracujemy w dwie osoby, i taki skład osobowy pomaga nam w łatwym i szybkim roztawienu potrzebnych rzeczy. Zbędny tłok zawsze spowalnia pracę na planie więc staramy się omijac zbyt dużą ilość załogi. Jeśli oczywiście produkcja jest większa, powiększamy skład osobowy o odpowiednie osoby.

Zazwyczaj plan zdjęciowy trwa jeden do dwóch dni. W tym czasie wykonujemy zaplanowane ujęcia, w tym ujęcia lotnicze jeśli takie zostały zamówione. Klient ma cały czas pogląd wykonywanych ujęć, co pomaga mu w obserwacji całego procesu. Jeśli są jakieś nieścisłosci dotyczące produkcji, omawiamy je na bieżąco. W przypadku kiedy scena okazała się nieudana, robimy klaps i powtarzamy daną scene. I tak do wykonania jej poprawnie. Jeśli wspólnie stwierdzimy, że materiał nas satysfakcjonuję, kończymy prace na planie. Najważniejsze po całym procesie jest zabepieczenie nośników danych i zrobienie backupów materiału.  

Postprodukcja czyli zabawa kolorem i montażem.

Proces postprodukcji wideo rozpoczyna się od wyboru i pocięciu pojedynczych scen oraz rozmieszczenia ich na timelinie programu. W ten sposób powstaje nasz zmontowany film. W następnej kolejności po dodaniu dźwięku, efektów i napisów, zaczynamy proces o nazwie primary grading. W skrócie jest to taki zabieg który ma ujednolicić kolorystycznie klipy wideo i nadać im spójności oraz neutralności. W tym momencie możemy wysłać roboczą wersje filmu do klienta. Następnie przechodzimy do procesu nazwanego color gradingem, tutaj nadajemy "color look" naszego filmu. Wszyscy oglądalismy filmy ze znaczkiem 007, tam Londyn zazwyczaj przedstawiony jest jako szare miejsce z mocną spraną kolorystyką. Tak samo w filmie Matrix braci Wachowskich, gdzie dominującym kolorem jest zielony,  będące niejako symbolem tego filmu. To właśnie color grading.  Do wyboru mamy szereg funkcji, które mają odddać nasze poczucie artystyczne. Do tego dochodzi odszumianie ujęć, stabilizowanie, korekcja dystorsji itd.  Po udanej postprodukcji wysyłamy film do klienta. I czekamy...

Poprawki czyli wspólny proces twórczy.

Poprawki musza być zawsze, pomagają one nam zrozumieć czego wymaga od nas klient. Włącza się on także w tym momencie w proces tworzenia wideo. Zła muzyka - poprawaimy na nową. Kolory za jasne - poprawiamy na ciemniejsze. Film trochę mało dynamiczny - zmieniamy dynamikę scen. Po udanym procesie weryfikacji projektu przez klienta, cieszymy się oboje ze wspólnych efektów. 



 

 

WROĆ DO BLOGA